War

Sytuacja kobiet i dzieci na wojnie

Poród w schronie, rozpacz nad zgliszczami zbombardowanego domu, dziecko umierające z odwodnienia, przemoc seksualna, wyzysk, gwałty i nadużycia, których ofiarami padają kobiety i dzieci w Ukrainie. Są one szczególnie narażone na przemoc, różnego rodzaju nadużycia i handel ludźmi. Dotyczy to szczególnie dzieci przemieszczających się bez opieki, samotnych kobiet i matek.
 
STATYSTYKI
  • Agencja ONZ ds. Uchodźców (UNCHR) poinformowała, że od 24 lutego, czyli dnia rozpoczęcia inwazji rosyjskiej, ponad 7,5 miliona uchodźców - 90% z nich to kobiety i dzieci - uciekło z Ukrainy w poszukiwaniu schronienia w Europie, lub poza Europę. Kolejne 7,1 miliona osób zostało przesiedlonych wewnętrznie na terenie Ukrainy, w tym kobiety i dzieci wymagające opieki medycznej. Straż Graniczna podaje, że granicę polsko-ukraińską przekroczyło około 4 mln uchodźców z Ukrainy.
  • Inwazja Rosji na Ukrainę stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia i dobrostanu około 8 miliona dzieci.
  • Z raportu organizacji pomocowej Care i organizacji ONZ Kobiety opublikowanego w maju w Bonn wynika, że kobiety są szczególnie dotknięte wojną. Kobiety wykonują większość pracy humanitarnej, opiekują się swoimi bliskimi i osobami potrzebującymi. Na potrzeby raportu w dniach od 2 do 6 kwietnia przeprowadzono 179 wywiadów z mieszkańcami 19 regionów Ukrainy.
  • Liczba ofiar cywilnych i dzieci wciąż rośnie. Na początku eskalacji konfliktu, zginęło 234 dzieci, a 330 zostało rannych (to oficjalnie potwierdzone przez UNHCR na dzień 5 maja dane, ale rzeczywista liczba jest zdecydowanie wyższa). Obecnie wiadomo o ponad 700 ukraińskich dzieci, które zostało zabitych lub rannych, część zaginęło.
  • Według danych WHO na Ukrainie szpitale i placówki medyczne były atakowane co najmniej 186 razy.
  • Zniszczona została część infrastruktury wodnej i edukacyjnej. W wielu objętych działaniami wojennymi miejscach mieszkańcy nie mają wody, prądu i gazu. Drastycznie rośnie skala ubóstwa, we wschodniej Ukrainie wybuchła epidemia cholery i czerwonki.
  • Z raportów UNICEF wynika, że 20,2 milionów ludzi, w tym 5,3 miliona dzieci potrzebuje pilnej pomocy humanitarnej, w tym: żywności, sprzętu i materiałów medycznych dla szpitali, wodę, materiałów higienicznych, zestawów edukacyjnych dla dzieci i ubrań, oraz wsparcia psychologicznego po traumatycznych wojennych doświadczeniach (zarówno na Ukrainie, jak również w krajach azylu).
 
KOBIETY I DZIECI WE WSCHODNIEJ UKRAINIE
  • Ukraińscy prokuratorzy od początku rosyjskiej inwazji zarejestrowali już ponad 12 tys. zbrodni wojennych, w których udział wzięło ponad 600 okupantów.
  • Wiele dzieci mieszka od czterech miesięcy ze swoimi rodzicami, albo opiekunami w schronach i piwnicach, gdzie brakuje światła oraz gazu, a pomoc jest coraz bardziej utrudniona z uwagi na nieustanny ostrzał ze strony Rosjan w trakcie trwającej wschodniej ofensywy wojsk Federacji Rosyjskiej.
  • Mieszkańcy funkcjonują w ciągłym zagrożeniu życia. W wielu regionach muszą stale ukrywać się przed atakami. Brakuje żywności i lekarstw. Ludzie często muszą spać na ziemi, na której mają materac czy łózko polowe.
  • Organizacja ONZ zwraca też uwagę na to, że wiele kobiet ze wschodniej Ukrainy doświadcza przemocy. Według badania UNFPA z 2019 r. około 75 proc. Ukrainek zgłosiło, że doświadczyło jakiejś formy przemocy, co trzecia fizycznej lub seksualnej.

 

KOBIETY CIĘŻARNE

  • 80 tys. porodów w czasie wojny. W komunikacie ONZ czytamy: "Szacujemy, że w Ukrainie w ciągu najbliższych trzech miesięcy urodzi 80 tys. kobiet. Wiele z nich nie będzie miało dostępu do niezbędnej im opieki". Jest to o tyle niebezpieczne, że dla wielu kobiet poród może okazać się zagrożeniem życia. Sytuacja jest niebezpieczna również dla ich nowo narodzonych dzieci.
  • Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, wiele kobiet musiało rodzić w niesprzyjających warunkach, m.in. w schronach przeciw bombowych, czy na stacjach metra, ponieważ szpitale były niedostępne lub zniszczone. *** statystyki dotyczą miesiąca maja 2022 roku i ulegają dynamicznej zmianie, zazwyczaj na niekorzyść kobiet i dzieci, oraz ludności cywilnej w Ukrainie
 
*** statystyki dotyczą miesiąca maja 2022 roku i ulegają dynamicznej zmianie, zazwyczaj na niekorzyść kobiet i dzieci, oraz ludności cywilnej w Ukrainie
 
 
BADANIA WPŁYWU BOMBARDOWAŃ NA KOBIETY CIĘŻARNE I ICH DZIECI
 
Naukowcy zaobserwowali, że wysoki poziom stresu z powodu ataków rakietowych w południowym Izraelu, zwłaszcza w Sderot ( miasto na przygraniczu ze Strefą Gazy), jest przyczyną odchyleń od norm u noworodków obserwowanych przez naukowców z Uniwersytetu Ben Guriona, Szpitala Barzilai oraz Gertner Institute for Epidemiology and Health Policy Research. Celem tego badania była ocena związku między narażeniem na stres ciężarnej pod wpływem antyrakietowych alarmów ostrzegawczych a ryzykiem poronień samoistnych. Do porównań został wybrany Szpital Barzilai w Kiryat Gat. Badania przeprowadzono w latach 2001 i 2008, w czasie największego ostrzału rakietowego Sderot z Gazy, a miasto Kiryat Gat było poza zasięgiem rakiet. Naukowcy zauważyli różnicę w stosunku ilości urodzeń chłopców do dziewczynek. W Sderot wyniosła 49,5 procent chłopców na 50,5 procent dziewczynek, a w populacji ogólnej: 51 chłopców na każde 49 dziewczynek. Badanie wykazało również różnice wagi urodzeniowej, gdzie w Sderot był jej zdecydowany spadek, a także więcej przedwczesnych porodów i przypadków małogłowia lub małego obwodu głowy. Dziewczynki urodzone w Sderot miały 44 procent większej szansy na wagę poniżej 2,5 kg i 50 procent szansy na urodzenie przed trzydziestym siódmym tygodniem ciąży. Ryzyko małogłowia było niemal dwukrotnie wyższe dla dziewczynek, a u chłopców 20-27 procent większe.
 
"Narażenie matki na stres związany z atakami rakietowymi staje się czynnikiem ryzyka niskiej masy urodzeniowej, przedwczesnego porodu i małogłowia przede wszystkim wśród płodów płci żeńskiej" , zauważyła dr Tamar Weinstock z Uniwersytetu Ben Gurion. Różnica w stosunku ilości urodzeń chłopców do dziewczynek stała się dla naukowców trudniejsza do wyjaśnienia. Autorzy badań teoretyzowali, że może to mieć związek z różnymi reakcjami łożyska. "Żeńskie płody są na ogół bardziej odporne na stres" , mówi Eyal Anteby, szef Oddziału Ginekologii i Położnictwa w Szpitalu Barzilai. Zasugerowano, że więcej ciąż z męskimi płodami prawdopodobnie mogłoby zakończyć się większą ilością poronień.
 
 
BADANIA NAD SKUTKAMI TRAUMY W GRUPIE DOŚWIADCZONYCH WOJNĄ W WIEKU DZIECIĘCYM
 
Badania nad traumą pokoleniową prowadzone były w odniesieniu do doświadczeń II wojny światowej. W 2008 roku profesor Maja Lis-Turlejska przeprowadziła badania na grupie 211 osób, które mieszkały w Polsce i przeżyły jako dzieci II wojnę światową. Wśród Polaków symptomy PTSD (zaburzenie po stresie traumatycznym) miało 30.9 % badanych, a wśród Żydów aż 55.6 %. Badano również społeczeństwa zachodnie biorące udział w wojnie. Najwyższy poziom symptomów przejawiali Holendrzy – około 7 %, pozostałe kraje, w tym Niemcy około 2-4 %. Następnie, w roku 2008 przeprowadzono badania na grupie studentów aby sprawdzić poziom stresu pourazowego w drugim pokoleniu po wojnie. Wynikało z nich, że polscy studenci wykazują 11% PTSD dziedziczonego, co dowodzi dziedziczenia traumy nawet do kilku następnych pokoleń zaczynając od pierwszego pokolenia doświadczonego wojną w wieku dziecięcym.